Klasa Okręgowa » Zamość | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
235
Widziane z oddali (235)
Tydzień temu prezes Korony Łaszczów był cały „w skowronkach”, bo zarówno I-ligowa drużyna kobiet oraz V-ligowi seniorzy wygrali swoje mecze. Złośliwy los sprawił, że ten weekend prezes do udanych nie zaliczy. W sobotę przegrali seniorzy, a w niedzielę w starciu z liderem pechowo przegrały dziewczęta. Cieszyć się nie ma z czego, ale aż tak źle też nie jest.
W sobotnie popołudnie do Łaszczowa przybył zwierzyniecki Sokół, by zmierzyć się
o ligowe z wyjątkowo dobrze spisującą się w tych rozgrywkach drużyną gospodarzy. Chociaż goście, po niezbyt udanym w tym sezonie starcie, odzyskali już sterowność to mimo tego za faworytów uchodziła Korona. A jednak komplet punktów wywieźli niespodziewanie goście. Zaskoczenie takim rozstrzygnięciem jest tak wielkie, że nawet dziwi się mu autor komentarza opublikowanego na stronie internetowej Sokoła. I nic dziwnego, bo autorem zwycięstwa przyjezdnych okazał się… sędzia spotkania. W tej sytuacji Sokołowi można jedynie pozazdrościć szczęścia oraz pogratulować obiektywizmu w ocenie przebiegu meczu. W każdym bądź razie Korona na przegrana nie zasłużyła, a wygrana Sokoła jest w tej sytuacji sporą niespodzianką
W sobotę grała także Ostoja Skierbieszów, która, choć skromnie, wygrała z Włókniarzem Frampol. Ciężki jest los beniaminka.
Jednak sobotnią niespodziankę w Łaszczowie przyćmił wynik meczu w Krasnobrodzie, w którym wyśmienicie grający Igros gościł Roztocze Szczebrzeszyn. Jak wiadomo, goście to liczący się w tych rozgrywkach IV-ligowy spadkowicz, któremu zdarzyły się już potknięcia. Zapowiadało się interesujące spotkanie drużyn prezentujących rzetelny futbol. Jednak, wbrew oczekiwaniom, całkowicie zawiedli gospodarze i przegrali konfrontację z kretesem (0:4). Ta porażka stawia pod znakiem zapytania możliwość skutecznej rywalizacji o pozycję lidera rozgrywek. Niespodzianką jest zarówno sam fakt przegranej Igrosu, jak i jej rozmiar.
Okazji do powiększenia przewagi punktowej nad bezpośrednim rywalem nie mogła przegapić hrubieszowska Unia, tym bardziej, że przeciwnikiem był zespół zamykający ligową tabelę – Orion Dereźnia Solska. W Hrubieszowie niespodzianki nie było i po gładkiej wygranej 3:0 gospodarze pewnie zainkasowali kolejne trzy punkty. Przewaga Unii nad Igrosem wzrosła już do 5 punktów i czyni z hrubieszowian najpoważniejszym kandydatem do wygrania rywalizacji.
Do Tyszowiec zawitała Sparta Wożuczyn, która w tym sezonie jest jedynie cieniem zespołu z ubiegłego sezonu. Huczwa tydzień temu przywiozła komplet punktów z trudnego terenu Szczebrzeszyna i tylko niepoprawny pesymista mógł myśleć o utracie punktów przez gospodarzy. I do takiej sytuacji nie doszło, gdyż Sparta znowu przegrała (3:1). W Wożuczynie czas już na odegranie larum, bo dotychczasowa gra miejscowych prowadzi ich prostą drogą do A-klasy.
Za to spora niespodziankę sprawiła inna Sparta – łabuńska, która po serii trzech porażek odniosła wreszcie sukces w spotkaniu z mocną przecież Victorią Łukowa/Chmielek. Być może piłkarze Sparty uwierzą po tym spotkaniu, że potrafią grać na miarę V-ligowej drużyny.
W Łaszczówce gościł Grom Różaniec, który należy do ścisłej czołówki tegorocznych rozgrywek i tę pozycje potwierdził ogrywając gospodarzy 0:2. Mimo przegranej Pogoń zachowała miano najlepszej drużyny z grona tegorocznych beniaminków, ale każda przegrana, tym bardziej na własnym boisku, spycha ten zespół do strefy zagrożonej spadkiem.
Na swoim boisku przegrał także inny beniaminek – Gryf Gmina Zamość. Wprawdzie Olimpia Miączyn zajmuje aktualnie miejsce w środku tabeli to jednak dla gospodarzy okazała się przeciwnikiem zbyt trudnym. Miejscowi przegrali tym razem 1:2 i ich zamiar wydostania się ze strefy spadkowej nie został tym razem zrealizowany.
Po raz kolejny okazało się, że w zamojskiej klasie okręgowej prawie każda kolejka przynosi niespodziewane rozstrzygnięcia, przez co rywalizacja staje się atrakcyjna. Tym razem jednak niespodziewana przegrana Igrosu sprawiła, że Unia Hrubieszów powiększyła przewagę nad wiceliderem do 5 punktów. To dystans do odrobienia, ale kolejna przegrana krasnobrodzian doprowadzi do sytuacji, w której walka o fotel lidera przestanie na jakiś czas interesować kibiców. A to nie byłoby dobrze dla zamojskiej piłki.
Jamcito
byliście tego dnia gorsi..
Nic podobnego. Korona nie zasłużyła na przegraną, a wygrana Sokoła jest za friko. To prezent sędziego.
nie umiemy przegrywać....trzeba się pogodzić i grać dalej..nie graliśmy tego co gramy...sokół miał przewage w pierwszej połowie nie oszukujmy się
|
Olimpia Miączyn | 0:2 | Korona Łaszczów |
2015-10-04, 16:00:00 |
||
oceny zawodników » |
Ostatnia kolejka 10 | |||
|
Najbliższa kolejka 11 |
Brak aktywnych ankiet. |
|
|||
|
dzisiaj: 233, wczoraj: 111
ogółem: 3 418 897
statystyki szczegółowe
Data:
18-11-12
Liczba:
7.730