Klasa Okręgowa » Zamość | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
165
Widziane z oddali (165)
Nie udała się naszym dziewczętom wyprawa do Radomia. Na nowym stadionie gospodynie LUKS Sportowa Czwórka nie dały Koronie Łaszczów żadnych szans i wygrały zdecydowanie 6:0. Choć przegrana jest dotkliwa to nie ma powodów do tragedii. Tradycją jest, że na zapleczu piłkarskiej ekstraligi kobiet bardzo często padają wyniki w rozmiarach… hokejowych. Wystarczy przypomnieć, że w poprzedniej kolejce dwa mecze zakończyły się dwucyfrowymi rezultatami. Podopieczne trenera Heka spotkały się i tym razem z drużyną doświadczoną, rozgrywającą swój trzeci sezon w ekstralidze, notującą sukcesy w rozgrywkach Pucharu Polski, w których dotarły już do IV rundy. Korona natomiast jest beniaminkiem, który w dwa lata we wspaniałym stylu przedarł się na zaplecze ekstraligi. Dajmy temu zespołowi okrzepnąć, osiągnąć większe doświadczenie, a wówczas doczekamy się i zwycięstw. Warto też wspomnieć, że trener miejscowych pochwalił „koroniarki” za ambicję, zaś trener Hek uznał, że przegrana jego zespołu to rezultat tzw. frycowego, który zazwyczaj płacą wszyscy ligowi nowicjusze. Tak też było w Radomiu.
Gorycz porażki pań osłodzili łaszczowskim kibicom seniorzy pewnie pokonując 2:0 mocną Unię Hrubieszów. Po rozgromieniu tydzień temu Sparty Łabunie hrubieszowianie zdawali się być pewnym faworytem meczu w Łaszczowie, ale okazało się, że Korony nie należy lekceważyć i spisać na straty. Owszem, nieudany start sprawił, że zespół znalazł się w dolnym rejonie tabeli, ale przed nami jeszcze w tej rundzie sześć kolejek i sporo punktów do zdobycia. Wygrane z Unią, a wcześniej z Kryształem Werbkowice, remis z Igrosem dowodzą, że drużyna zachowała duży potencjał i letnie zmiany kadrowe nie muszą oznaczać zbytniego osłabienia. Oby zwycięstwo nad Unią oznaczało początek marszu Korony w górę ligowej tabeli.
Tym razem z liderem nie poradził sobie beniaminek z Babic ulegając na swoim boisku 0:2 piłkarzom Łady Biłgoraj. Taki rezultat dla nikogo nie stanowi zaskoczenia, gdyż lider nie stracił dotąd nawet punktu, zaś drużyna Piasta wygrała dotąd zaledwie dwa spotkania zdobywając w 9 meczach zaledwie 9 bramek. Strzelecka indolencja nie wróży temu zespołowi nic dobrego. Więcej precyzji, panowie.
Na brak goli nie mogli narzekać widzowie oglądający spotkanie Kryształu Werbkowice z Orkanem Bełżec, w którym padło ich aż siedem. Ostatecznie obronną ręką wyszli piłkarze Kryształu, którzy gościom strzelili o jednego gola więcej i mecz wygrali wynikiem 4:3. Taka porażka nie przynosi jednak zamykającemu tabelę Orkanowi wstydu. To raczej piłkarze Kryształu powinni ustalić przyczynę utraty trzech bramek w starciu z drużyną, która nie posiada w swoim składzie nadmiaru piłkarskich snajperów.
O klęsce w Hrubieszowie zapomniała już Sparta Łabunie. Wygrywając 3:1 z Tanwią Majdan Stary zespół ponownie pojawił się w górze tabeli dalej pretendując do miana solidnej drużyny tej jesieni. I trudno temu zaprzeczyć.
Olimpia Miączyn, po emocjonującym spotkaniu i zwycięstwie nad Ostoją Skierbieszów przyjmowała Tur Turbin, który okazał się silny jak tur i gładko pokonał gospodarzy wynikiem 3:0. Zajmowana przez Tur pozycja wicelidera nie jest przypadkowa, bowiem ekipa z Turbina jest naprawdę mocna.
Oddech traci wyraźnie Aleksandria Aleksandrów. Po porażce z Gromem Różaniec tym razem przyszła kolej na przegraną z Ostoją Skierbieszów. Dziwne doprawdy są niektóre rezultaty spotkań. Tydzień temu właśnie Ostoja przegrywa u siebie z Olimpią Miączyn, by później pokonać na wyjeździe mocniejszą Aleksandrię. To właśnie urok piłki nożnej.
Mecz sąsiadujących w górze tabeli drużyn Igrosu Krasnobród i Gromu Różaniec zakończył się jedynym w tej kolejce remisem (1:1). Taki rezultat sprawił, że oba zespoły zachowały swoje miejsca w czubie tabeli.
Okazji do ucieczki ze strefy spadkowej nie wykorzystali piłkarze z Nieledwi, którzy okazali się gościnni dla sąsiada z tabeli i przegrali ważny dla siebie mecz z Victorią Łukowa/Chmielek (1:2). Porażka tym bardziej dotkliwa, że mecz zaliczał się do kategorii tzw. spotkań o 6 punktów.
Pomijając wyraźną dominację biłgorajskiej Łady na półmetku jesiennej rundy rozgrywek można powiedzieć, że stała się ona interesująca. Trudno jeszcze wskazać zespoły wyraźnie słabsze. Nie ma jeszcze typowych dostarczycieli punktów, a rezultaty spotkań są często zaskakujące. To sprawia, że rozgrywki dostarczają kibicom prawdziwych emocji, a o to przecież chodzi.
Jamcito
Panie Jamcito zauważyłem już nie pierwszy raz, że pisze Pan "Turbin"a śmiem zwrócić uwagę, że poprawna nazwa to TurObin :) Pozdrawiam.
Wydawało mi się, że miejscowości Turobin nie mylę z czymkolwiek. Okazuje się jednak, że to złudzenie, bądź zwykły błąd literowy. Stawiam na to drugie. Tym niemniej serdeczne dzieki za bardzo uważną lekturę moich skromnych tekstów. Mieszkańców Turobina przepraszam za ten błąd, zaś Turowi życzę dalszych sukcesów.
Do Jamcito: Sprawa jest bardzo prosta i nie wynika z Pańskiej winy. Poprostu Pański komputer-słownik należy wzbogacić o słowo Turobin i wszystko będzie ok. Obecnie komputer myli Turobin z turbiną.
P.Jamcito Piast niema szczescia ,to fajna ekipa,proszę troszeczkę przychylniej popisac jeśli można
Wierzę, że Piast to sympatyczna ekipa i życzę jej jak najlepiej. Nie mam antypatii do żadnej zamojskiej drużyny.Jestem pzekonany, że w przypadku Piasta wreszcie spełni się powiedzenie, że szczęście sprzyja lepszym.Pozdrawiam mieszkańców Babic, w szczególności miejscowych kibiców piłki nożnej.
|
Olimpia Miączyn | 0:2 | Korona Łaszczów |
2015-10-04, 16:00:00 |
||
oceny zawodników » |
Ostatnia kolejka 10 | |||
|
Najbliższa kolejka 11 |
Brak aktywnych ankiet. |
|
|||
|
dzisiaj: 205, wczoraj: 111
ogółem: 3 418 869
statystyki szczegółowe
Data:
18-11-12
Liczba:
7.730