ŁKS Korona Łaszczów - strona oficjalna

„Żółto-niebiescy” powetowali sobie ostatnią stratę punktów, a tym samym pierwszą porażkę w sezonie i rozgromili na własnym stadionie przedostatnią w tabeli zamojskiej okręgówki – Victorię Łukową/Chmielek 6:0. Łupem bramkowym podzielili się: Piotr Borowiak, Marcin Późniak, Paweł Chwała, Marcin Żurawski i Krzysztof Chromiec.  

Faworyt spotkania Korony z Victorią był tylko jeden i trudno było spodziewać  się innego rezultatu jak wysokie zwycięstwo ekipy trenera Janusza Gruli. Okupująca dolne rejony tabeli Victoria przyjechała do Łaszczowa z jednym rezerwowym, ale mimo wąskiej ławki zespół gości przez pierwsze czterdzieści pięć minut dobrze się bronił.

- Mimo naszej przewagi w pierwszej części spotkania nie potrafiliśmy zamienić tego na gola. Przyjezdni umiejętnie się bronili i kilka razy wychodzili z groźnymi kontrami. Zdawaliśmy sobie sprawę, że gdy otworzymy rezultat spotkania to mecz może zakończyć się naszym wysokim zwycięstwem – mówi kierownik drużyny Korony, Kazimierz Tucki.

Kibice, którzy wybrali się  na to sobotnie spotkania musieli dosyć długo czekać na gole. Worek z bramkami rozwiązał się dopiero w 59. minucie, a następnie w ciągu trzydziestu minut „żółto-niebiescy” wpakowali rywalom w sumie sześć goli. Pierwszą bramkę zdobył Piotr Borowiak. W 75. minucie na 2:0 podwyższył Marcin Późniak wykorzystując złe wybicie obrońców Victorii.  Kilka minut później swojego gola zdobył obrońca Paweł Chwała, a piłkę dośrodkowywał Sebastian Brytan. W ostatnich pięciu minutach spotkania Korona strzelił jeszcze trzy gole. Najpierw bezpośrednio z rzutu wolnego bramkę zdobył Marcin Żurawski. A w końcówce dwa trafienia po bliźniaczych akcjach (wbiegając z futbolówką w pole karne) zdobył rezerwowy Krzysztof Chromiec.

- W tym spotkaniu nasza dominacja nie podlegała dyskusji. Gra toczyła się praktycznie na połowie rywala. Trochę długo nie potrafiliśmy sfinalizować naszych akcji. Gdy już padła pierwsza bramka, nasza gra zaczęła się układać i zdobywaliśmy kolejne bramki. Zawodnicy trochę powetowali sobie ostatnią przykrą porażkę – zakończył Tucki.

Korona Łaszczów –  Victoria Łukowa-Chmielek 6:0 (0:0) 
 
Bramki: Borowiak (59), Późniak (75), Chwała (82), Żurawski (85), Chromiec (86, 89) 
 
Korona: P. Mac – Seń, Brytan, Chwała, K. Kuźniarski, Żurawski (86 Romańczuk), Martyniuk (80 Ł. Kuźniarski), Stefanik, Borowiak, Późniak (75 Dyda), Szarowolec (58 Chromiec) 
 
Sędziował: Dariusz Kapitan

Widzów: 100

Źródło: Tygodnik Tomaszowski nr 43 autor/Tomasz Maliszewski

• Komentarzy [0]
• czytano: [663]
• DO