- autor: KamilxN, 2011-09-21 18:48
-
Na www.lubielskapilka.net umieszczono wywiad z kapitanem Korony Łaszczów, Piotrem Borowiakiem.
(Czytaj więcej)
= Pokonaliście na wyjeździe rewelację rozgrywek beniaminka z Aleksandrowa. Trudny rywal?
= Powiem tak – pierwsze połówka jesieni należy do beniaminków, toteż trener Janusz Grula na treningach i przed meczem nam powtarza, że w takiej chwili trzeba się spiąć maksymalnie, z beniaminkiem wygrywa sią nie popełniając błędów. Bo to są dryżyny tajemnicze, totalnie nieobliczalne… Nigdy nie wiadomo czego można się po nich spodziewać.
= Dwie bramki Piotra Borowiaka w takim meczu to nominancja na gwiazdę zespołu, rozgrywek …
= Bez przesady, kapitanem Korony jestem od sześciu lat, ale cieszę się że moje bramki przynoszą zwycięstwa w ważnych meczach, przełamują przebieg gry, dają zespołowi to co najważniejsze w rywalizacji – punkty. A zdobycie dwudziestu kilku bramek w kilka sezonów nie jest wielkim osiągnięciem. Powtarzam – najważniejsze są punkty, a Korona od kilku lat stale gra lepiej…
= Ważne bramki w maczech to wizytówka Piotra Borowiaka?
= Przecież w piłce o to toczy się gra – o ważne bramki. Często próbuję strzelać w nietypowych sytuacjach, czasem udaje mi się umieścić piłkę w siatce nożycami… Czasem głową, jak podczas ostatniego spotkania z Aleksandrowem….
Źródłó: http://lubelskapilka.net/