ŁKS Korona Łaszczów - strona oficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Wyszukiwarka

LINKI

 

 

  TO MIEJSCE CZEKA

 NA TWOJĄ REKLAMĘ

     

 

 

STRONY INFORMACYJNE

 

 

PRASA

 

   




        

         

 

 

 

 

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Statystyki drużyny

Aktualności

Prasa - Tygodnik Tomaszowski

  • autor: KroliK, 2011-07-13 11:14

 

 

 

 Podsumowanie sezonu w wykonaniu Korony Łaszczów 

Zabrakło dobrego zakończenia

(czytaj więcej)

 

 

Przez pewien czas „żółto-niebiescy”  byli wiceliderami zamojskiej klasy okręgowej i wydawało się,  że pierwsza trójka na koniec sezonu jest jak najbardziej realna. Problemy kadrowe Korony Łaszczów w końcówce sezonu zdecydowały jednak o tym, że zespół trenera Janusza Gruli skończył rozgrywki dopiero na siódmym miejscu, tracąc do drugiej Ostoi tylko siedem „oczek”.  

Korona Łaszczów od kilku sezonów plasuje się w czołówce zamojskiej okręgówki. W tym roku oprócz zdecydowanego faworyta, Omegi Stary Zamość, było kilka zespołów, które prezentowały dobrym poziom.

– Najbardziej na awansie zależało Omedze. Na dzień dzisiejszy tylko ten klub był nastawiony na to aby znaleźć się w przyszłym sezonie w IV lidze. Prywatny sponsor od początku postawił przed zespołem ten cel. Wzmocniona doświadczonymi zawodnikami drużyna Omegi, grająca wiosną wszystkie mecze u siebie była poza konkurencją. Dobre wrażenie zrobiły zespoły beniaminków. Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że trzeci w tabeli Grom Różaniec, czy czwarty Igros Krasnobród dysponowały mocnym kadrami. Te zespoły dokonały w zimie dobrych transferów. Do Gromu przyszli zawodnicy trzecioligowego Olendra Sól, a Igros wzmocnili doświadczeni gracze choćby Bartecki, Gozdek, czy Kusztykiewicz. Kroku dotrzymywał Tur Turobin, który ma atut własnego boiska. Ostoja, która była druga zawsze liczy się w czołówce i dodatkowo stabilny finansowo Kryształ Werbkowice, który ma mocny zespół. Różnica punktowa między drugim, a siódmym miejscem była nie wielka – mówi Janusz Grula.

Podopieczni trenera Gruli w trzydziestu spotkaniach zdobyli 50. punktów (15. meczów wygrali, zanotowali 5. remisów i 10. razy schodzili z murawy pokonani). Gracze z Łaszczowa w cały sezonie zdobyli 61 goli, a stracili 45.

– Myślę, że sezon można uznać za udany. Sporo spotkań były w naszym wykonaniu dobre. Nikt nie nastawiał się na walkę o miejsce dające awans, bo to jakby zarezerwowane było dla Omegi. Pod względem ofensywnym też nie było najgorzej, strzeliliśmy rywalom 61 goli, choć trzeba przyznać, że tych bramek powinniśmy zdobyć dużo więcej. Stwarzaliśmy sporo sytuacji bramkowych, lecz w pewnym momencie nasi napastnicy się zablokowali i gole musieli zdobywać pomocnicy, lub obrońcy – ocenia trener Grula.

Szkoleniowiec szczególnie żałuje końcówki rundy wiosennej, w których jego zespół walczył  z czołowymi drużynami klasy okręgowej.

– Mieliśmy słabszą końcówkę, która w dużym stopniu wynikała z problemów kadrowych. W ostatnich meczach wypadło nam bardzo dużo zawodników i to rzutowało na wszystko. Zabrakło Dawida Pępiaka, Roberta Martyniuka, Bartka Senia, Krzyśka Chromca, Łukasza Dydy czy Pawła Chwały. Można żałować, tej końcówki, bo mogliśmy zdobyć jeszcze trochę tych „oczek”. Mimo, że uzbieraliśmy więcej punków niż na jesieni, to jednak niesmak pozostał. Defensywa do pewnego momentu spisywała się dobrze, niestety pod koniec sezonu z różnych powodów straciliśmy sporo bramek. Mamy zdolnych juniorów, ale niestety ze względu na wiek nie byli w stanie nam pomóc. Zabrakło nam zakończenia z lepszym akcentem. – tłumaczy opiekun Korony.

Piłkarze Korony wznowią  zajęcia 14 lipca. Trener liczy, że jego zespół wzmocni dwóch nowych pomocników, a rozgrywki Puchar Starosty posłużą jako przygotowanie do nowego sezonu.

– Jest chęć do dalszej pracy, dalszej walki. Na pewno sporo pracy czeka Marcina Późniaka. Jeszcze nie tak dawno zdobywał bramki jak na zawołanie, a w rundzie wiosennej zdobył tylko trzy gole, choć wiadomo nie grał we wszystkich meczach. Dałem chłopakom trochę wolnego, ale już 14 lipca wznawiamy zajęcia. Mam nadzieję, że powoli wszyscy wrócą do zdrowia i kontuzje będą nas już omijać. Chcę dołączyć do kadry zdolnych juniorów, którzy pokończyli wiek. Liczę, że trenować będą z nami Bartek i Krzysiek Rogulski, Kamil Woch, Bartłomiej Byś. Chciałbym pozyskać doświadczonego pomocnika i gracza ofensywnego – zakończył szkoleniowiec.

Źródło: Tygodnik Tomaszowski nr 28, autor/Tomasz Maliszewski


  • Komentarzy [1]
  • czytano: [715]
 

autor: ~KkMDEeNL 2011-08-12 14:28:01

avatar I really neeedd to find this info, thank God!


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

Olimpia MiączynKorona Łaszczów
Olimpia Miączyn 0:2 Korona Łaszczów
2015-10-04, 16:00:00
     
oceny zawodników »

Zegar

Wyniki

Ostatnia kolejka 10
Korona Łaszczów 2:0 Igros Krasnobród

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 11

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Kontakty

Administrator
zostaw wiadomość
KroliK - krolik.laszczow@gmail.com
status Gadu-Gadu

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. Jamcito 26

MAPA ODWIEDZIN

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 4 gości

dzisiaj: 369, wczoraj: 1837
ogółem: 3 426 379

statystyki szczegółowe

Rekord odwiedzin:

Data:

  18-11-12

Liczba: 

 7.730